Akcja pomocy Kamilkowi i Ani miała również swoją internetową odsłonę. Dzięki współpracy z Fundacją „Różyczka” w Gliwicach możliwe było uruchomienie aukcji charytatywnych.

Zaczęło się od jednej książki jednej najpoczytniejszych autorek kryminału ze specjalną dedykacją, potem była następna i kolejne – większość z nich miała wpisy ich autorów specjalnie dla osób pomagającym Ani i Kamilkowi.

Pomocy nie odmówili pisarze Szczepan Twardoch, Wojciech Chmielarz, Łukasz Orbitowski, Jacek Małecki, Roman  Kostrzewski, Brygida Helbig, Hanna Sokołowska, Barbara , Katarzyna Terlecka oraz Asia Szymanda – Kotas, którzy przekazali na aukcje swoje książki, a potem pomagali informować o nich świat. Dobre dusze z daleka – Agi, Sabinko i Ewo, o Was mowa, po fejsbukowym apelu o pomoc „załatwiły” i przesłały kilkanaście pozycji – i każda z autografem autora.

Na aukcje książki przekazały Wydawnictwo Bajka i Wydawnictwo Dwie Siostry. Nie zabrakło również gier „Świat wokół nas” od nieocenionych Jacobsonów. Rarytasem była również piłka do gry w siatkówkę z autografem Pawła Zagumnego. GKS Piast oraz Muzeum w Gliwicach również przekazali do licytacji atrakcyjne gadżety i książki. Były również grafiki Margo Hupert, kwiatki Pani Kwiatkowskiej, ceramika z Pracowni Od Rzeczy, przedmioty przekazane przez wystawców Jarmarku Charytatywnego – m.in. Trykocie, Kwiatkowo, Ekoszycie.pl oraz to co Tomatowiczom i przyjaciołom udało się pozyskać.

Tomata Gliwice uruchomiła ponad 100 aukcji, z czego 90 zakończyło się sprzedażą. Teoretycznie na kwotę 3.040,84 złotych, bowiem licytujący okazali się być bardzo hojni – wpłynęło dokładnie 4.647,17 złotych.

Wszystkim, którzy w najmniejszym nawet stopniu przyczynili się do pomocy przy aukcjach w imieniu Ani i Kamilka serdecznie, z całego serca, po prostu… DZIĘKUJEMY. Jesteście wielcy, a dobro zawsze wraca.